Wymoczek z miseczką A vs łysy cieć cz. I

Niektórym z was pewnie coś mówi tytuł "Dengeki Daisy". Jest to ostatnio moja ulubione seria mangowa, w Polsce 18 marca 2013r wyszedł 8 tom mangi xD Seria ogólnie wyciska łzy, ale takie ze śmiechu :D Czytałam to po kilka razy i zawsze śmiałam się tak samo , albo i głośniej ^^

Opowiada historie Teru Kurebayashi, której brat zmarł (rodzice nie żyli od dawna, mieszkała z bratem). jest ona uboga, ale nie przywiązuje zbytniej wagi do pieniędzy : jest jej z tym dobrze xD Jej brat zostawił jej telefon komórkowy z jednym kontaktem, do Daisy'iego. Od teraz jego zadaniem jest opieka nad Teru, ona nie wie jak on wygląda i nie zna jego głosu (bo w Japonii nie ma sms'ów tylko e-maile), oczywiście Daisy płaci za telefon i pomaga jej zawsze , gdy tego potrzebuje, mimo to, ze nigdy o to nie prosi.

Pewnego dnia Teru wybija okno  w szkole (przez przypadek) i razem ze swoim przyjacielem (za jego namowami) ucieka z miejsca zdarzenia. W ich klasie czeka na nich cieć wypytując klasę kto jest winny , Teru od razu chce się przyznać, ale nie ma pieniędzy aby spłacić szkodę. Wychodzi na to, że musi odpracować szkodę i pomaga szkolnemu woźnemu o imieniu  Tasku Kurosaki.  

Czy dowie się kim jest Daisy ? Czy Kurosaki przestanie się nad nią znęcać i grac w mahjonga gdy ona odwala jego robotę ? Przekonacie się jak przeczytacie, bo jak napisze za dużo to będziecie żałować xD 

Powiem tyle, KOCHAM TE SERIE, WIĘC :  

Dodaje jeszcze moje stare rysunki znalezione w czeluściach mojej teczuszki, nabazgrane moimi diabelnymi łapkami  xD tylko się nie śmiejcie, pliss T^T

I pioseneczka xD

Jeśli będziecie chcieli będę jeszcze pisała o tej serii xD Może narysuje coś nowego ^^  W następnej części pochwale się moja mangowa kolekcją z tej serii xD