Po pierwsze oficjalnie jestem okularnicą =-= Musze nosić okulary cały czas...
Pozwólcie, że nie skomentuję ... (ekhu nerd ekhu ekhu....) Nie żebym miał coś do ludzi w okularach, tylko do siebie coś mam XD Ale już się przyzwyczajam...
Po drugie - wyszło nowe Dengeki daisy #13 !!! No i oczywiście nowa manga Kyousuke Motomi - Beast Master, oczywiście obie mam i mogę wam co nieco przybliżyć XD
Może zacznie my od Beast Mastera:
ZALETY:
- zachowany klimat z Dengeki Daisy
- Dużo humoru (patrz obrazek obok)
- Tylko 6 tomów, dobrze dla tych co oszczędzają
- Ogólnie ładne wydanie
WADY:
- Główna bohaterka za bardzo podobna od Ter- bohaterki dengeki Daisy
- Główny bohater za bardzo przypomina Akire z Dengeki Daisy
- Nieścisłości w fabule co może denerwować( nadrabia humorem XD)
To tylko taki mój wypis, oczywiście Beast Master jest manga wydaną jeszcze przed Dengeki Daisy, widać że mniej dopracowana itp. ale ma swój urok jak wszystkie mangi tej autorki także gorąco polecam !
Tradycyjnie piosenka:
Recenzje Dengeki daisy #13 już w następnym poście :3 Sayo !
Ja też powinnam nosić okulary, wadę wzroku mam od dawna, ale jakoś tak nigdy nie było mi po drodze do okulisty a jak już tam w końcu zajdę to po soczewki. hah
OdpowiedzUsuńWspółlokatorka kupiła Beast Master, ale że sesja trwa w najlepsze to jeszcze nie miałam okazji przeczytać. T.T
Ja teoretycznie też jestem okularnicą, ale noszę soczewki xD. Hmm, widziałam ostatnio w empiku Beast Master i nawet chciałam kupić, ale ostatecznie zdecydowałam się poczekać, aż na półkach pojawi się Kaichou wa Maid-sama xD.
OdpowiedzUsuńPierwsze moje skojarzenie z wieścią o okularach - zostałaś shinigami z kurosza xDD Ale może będzie ci w nich do twarzy, więc nie ma tego złego C:
OdpowiedzUsuńBeast Matster no cóż... jakoś waham się co do kupna tej mangi =.="